Artykuły

Kuchenka gazowo-elektryczna, butla gazowa i grzejnik a nawet garnki, patelnie i ubrania — to wszystko padło łupem mężczyzny, który włamał się do altanki ogrodowej.

Piesi bez odblasków, idący drogą w Bobrowcu i Stępniu, przyczynili się do kolizji samochodów. Jeden z pieszych był pijany i... ukrywał się w rowie.

Po sukcesach w kategorii młodzików przyszedł czas na sprawdzian w rywalizacji turniejowej dla najmłodszych graczy z Płoskini. Drużyny dziewcząt i chłopców zmierzyły się z innymi zawodnikami podczas „Noworocznego Turnieju Unihokeja” dla dzieci z klas I-IV szkoły podstawowej.

W minionym roku polsko-rosyjską granicę przekroczyło ponad 4 mln osób. W 2016 roku na drogowych przejściach granicznych Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej odprawiono blisko 2 mln (1 998 808 osób) obywateli Polski oraz prawie 2,3 mln (2 296 323) cudzoziemców — w tym 2 064 524 osoby to Rosjanie.

Więzień z Braniewa uciekł podczas pobytu na przepustce. Mężczyzna pracował na terenie Komendy Powiatowej Policji w Braniewie — podało Radio RMF FM.

Stowarzyszenie, które zbierało pieniądze na zakup leku dla braniewianina Artura Mikicina, informuje, że jest gotowe zwrócić pieniądze tym osobom, które wpłaciły je bezpośrednio na konto stowarzyszenia.

Dzięki staraniom Mariusza Demkowicza i Piotra Gajowniczka ze Starostwa Powiatowego, działając w imieniu Towarzystwa Miłośników Braniewa, udało się pozyskać od Polskich Linii Kolejowych S.A. — już historyczne — urządzenia, wykorzystywane do kierowania ruchem pociągów.

Po raz kolejny sala gimnastyczna Zespołu Szkół w Lipowinie będzie areną tenisowych rozgrywek. Już w najbliższy poniedziałek, 23 stycznia, odbędzie się tam VII Otwarty Turniej Tenisa Stołowego dla dzieci i młodzieży o Puchar Starosty Braniewskiego.

Policjanci zatrzymali 37-letniego mieszkańca Pieniężna. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Bartoszycach. Wczoraj Mariusz W. trafił do zakładu karnego. Odsiedzi tam rok więzienia za dokonane przestępstwo.

Osiemnastolatek i piętnastolatek zniszczyli czworo drzwi, wartych dwa tysiące złotych. Dlaczego to zrobili? Ponieważ „chcieli zaimponować kolegom”.