Umorzenie dochodzenia nie oznacza definitywnego zakończenia sprawy, a jedynie to, że na danym etapie postępowania wyczerpały się możliwości wykrycia sprawcy. Takie oraz inne umorzone sprawy cały czas znajdują się w zainteresowaniu policjantów, którzy wciąż pracują nad ich rozwiązaniem. Tak było i w tym przypadku.
W listopadzie ubiegłego roku nieznany sprawca podpalił samochód, który stał w niezamkniętym garażu. Auto całkowicie spłonęło, ogień zniszczył ściany, sufit oraz drzwi garażu. Pokrzywdzony oszacował straty na około 4 tys. złotych.
Na miejscu zdarzenia braniewscy policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Od tamtego czasu trwały czynności zmierzające do ustalenia sprawcy zdarzenia.
Jednak pomimo podjętych działań, nie udało się ustalić kim był podpalacz. Dochodzenie w tej sprawie zostało umorzone z powodu nie wykrycia sprawcy.
Aż do tego tygodnia. Ostatecznie braniewscy operacyjni ustalili i zatrzymali sprawcę podpalenia.
To 21-letni mieszkaniec gminy Braniewo.
Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i usłyszał już zarzut. Wyjaśnił, iż „po pijanemu robi głupie rzeczy” — i to była jedna z nich.
Podpalaczowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze