14 kwietnia do odprawy na kierunku wyjazdowym z Polski stawił się mieszkaniec Królewca. W trakcie weryfikacji dokumentów podróżnego funkcjonariusze SG ustalili, że poszukuje go Sąd Rejonowy w Bartoszycach.
Okazało się, że 45-latek za kierowanie autem pod wpływem alkoholu miał zasądzoną grzywnę, której nie uregulował, więc na 62 dni mógł trafić do aresztu.
Rosjanin opłacił grzywnę – prawie 2,5 tys. złotych – i ruszył w dalszą podróż.
Napisz komentarz
Komentarze