Żołnierze odbyli 16-dniowe szkolenie, które obejmowało m.in. podstawy strzelectwa, taktyki, medycyny pola walki i musztry. Wśród ochotników są m.in. informatycy, nauczyciele studenci pracownicy cywilni wojska, pracownicy administracji.
Jedną z ochotniczek jest szer. Sylwia.
— To było bardzo dobre szkolenie – ciężkie, ale naprawdę solidne — mówi szer. Sylwia. — Satysfakcja jest ogromna, wiedza została poszerzona, to jest najważniejsze.
Mundur nosi także jej mąż, który służy w 16 Dywizji Zmechanizowanej.
— Jestem bardzo dumny z żony — mówił po przysiędze szer. Dominik. — Tęskniłem za nią, ale wspólnie daliśmy radę.
Z wojskiem jest związana także rodzina szer. Seweryna, ucznia ostatniej klasy technikum logistycznego. Na przysiędze pojawiło się wielu jego bliskich, wśród nich babcia, która miała już okazję obserwować takie uroczystości.
— Byłam na przysiędze brata, syna, a teraz wnuka — mówiła po ceremonii. — Jestem z niego bardzo dumna.
Dumy z ukończenia szkolenia nie krył także sam świeżo upieczony żołnierz.
— Można było nawiązać nowe przyjaźnie i poznać wojsko od podszewki — mówił podsumowując 16-dniowe szkolenie.
„Szesnastki” nie ułatwiała pogoda – nowym żołnierzom dała się we znaki przede wszystkim upalna aura.
— To było dobre, pozytywne zmęczenie — mówiła szer. Anna, która rozpocznie teraz służbę w giżyckim 41 batalionie lekkiej piechoty. — Można było dowiedzieć się o swoich słabościach i je przezwyciężyć. Na pewno każdy z nas w ciągu tych 16 dni pogłębił swoją wiedzę i poprawił kondycję.
Było to drugie w tym roku szkolenie pod hasłem „Wakacje z WOT”. To inicjatywa skierowana do uczniów szkół oraz ich nauczycieli, którzy w okresie wakacyjnym mogą poznać podstawy wojskowości i tym samym rozpocząć służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej.
To kolejne wzmocnienie 4 W-MBOT. Dziś w jednostce służy już ponad 3,5 tys. żołnierzy. Całe Wojska Obrony Terytorialnej liczą około 37 tys. osób.
Kolejna przysięga nowych żołnierzy jednostki odbędzie się 14 października w Braniewie.
Napisz komentarz
Komentarze