W pobliżu Garbiny (gm. Braniewo) 56-letnia kierująca Oplem Meriva potrąciła sarnę, która wtargnęła wprost pod koła. Potrącone zwierzę nie przeżyło. Na szczęście 56-latka nie odniosła żadnych obrażeń.
— Zwracajmy uwagę na znaki i dostosowujmy prędkość do panujących warunków — mówią policjanci. — Bardzo często przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest właśnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze.
Policjanci radzą, jak postępować, gdy doszło do kolizji z dzikim zwierzęciem:
• należy zabezpieczyć i oznaczyć miejsce zdarzenia, tak aby zapewnić bezpieczeństwo swoje i potrąconego zwierzęcia – najlepiej zjechać na pobocze i wystawić trójkąt ostrzegawczy,
• bezwzględnie, każdorazowo należy zawiadomić służby i poinformować o miejscu i okolicznościach zdarzenia,
• nie można samemu przemieszczać, usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać – może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować,
• nie wolno zbliżać się do potrąconego zwierzęcia, bo jest to niebezpieczne.
Gazeta w Braniewie i powiecie braniewskim –
– "NOWINY PÓŁNOCNE"
REKLAMA:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96
Napisz komentarz
Komentarze