PŁOSKINIA – ROBUZY. 35-latek zatrzymał samochód, którego kierowca uszkodził drzwi w innym aucie. Gdy mężczyzna wyczuł od kierującego woń alkoholu – zabrał mu kluczyki od auta i wezwał policję.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 20 stycznia. Parę minut po godzinie 11:00 oficer dyżurny Policji w Braniewie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na trasie Płoskinia – Robuzy (gm. Płoskinia). Według zgłaszającego kierujący osobowym Citroenem uszkodził drzwi zaparkowanego na poboczu samochodu, a następnie odjechał.
W trakcie oczekiwania na przyjazd patrolu Policji zgłaszający zauważył, że samochód, który spowodował zdarzenie, jedzie w jego kierunku. 35-latek wyszedł na jezdnię i zatrzymał kierującego. W trakcie rozmowy z kierującym poczuł od niego zapach alkoholu. Mężczyzna wyjął kluczyki ze stacyjki w obawie, że mężczyzna ponownie odjedzie.
Po przybyciu patrolu 46-letni kierujący Citroenem został poddany badaniu trzeźwości. Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Co więcej, sprawdzenie w służbowych systemach wykazało, że 46-latek kierował pojazdem pomimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami osobowymi.
Ostatecznie mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 5 tys. złotych oraz 10 punktami za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym znajdując się w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwa kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz pomimo cofniętych uprawnień 46-latek będzie tłumaczył się w sądzie. Grozi mu kara do 4 lat więzienia.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali do kontroli w Braniewie rowerzystę. 64-letni mężczyzna jechał rowerem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Rowerzysta dostał mandat w wysokości 2,5 tys. Złotych.
Napisz komentarz
Komentarze