30 lipca około godz. 23.00 policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym. Na miejsce skierowano patrol. Interweniujący funkcjonariusze zauważyli stojący na poboczu samochód, który posiadał widoczne uszkodzenia.
Przy samochodzie znajdował się 29-latek. Mężczyzna przyznał się do kierowania autem, dodał również, że nie podróżował sam. Razem z nim jechał jego ojciec, który bezpośrednio po zdarzeniu uciekł.
Nie minęło kilka minut, a z krzaków wyłonił się 60-latek. Obaj mężczyźni byli pijani.
Jak ustalili funkcjonariusze 29-latek jechał mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Nie było to jednak jedyne przestępstwo, które tego dnia popełnił. Okazało się, że mężczyzna posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów i do 2017 r. nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Teraz ponownie odpowie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze