BRANIEWO – EŁK. W sobotę, 23 lipca, odbędzie się przysięga wojskowa żołnierzy 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy przez minione dwa tygodnie szkolili się w kompanii szkolnej 4W-MBOT znajdującej się w obiektach 43 batalionu lekkiej piechoty w Braniewie.
Monika Jabłońska-Buder, rzecznik prasowy, 4 Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej
O tym, w jakim stylu, po ponad 20 latach wojsko wraca na dobre do Ełku, przekonamy się już dzisiaj o godz. 11:00. Słowa roty wypowie ponad 80 ochotników, którzy 8 lipca rozpoczęli szesnastodniowe szkolenie podstawowe. Uroczystość odbędzie się na terenie Centrum Edukacji Mundurowej przy ul. Grunwaldzkiej 1.
Przez złożenie przysięgi wojskowej ochotnicy z całego województwa warmińsko-mazurskiego staną się pełnoprawnymi żołnierzami Wojsk Obrony Terytorialnej. Tym samym zwiększy się liczba żołnierzy pięciu batalionów lekkiej piechoty na Warmii i Mazurach – w Olsztynie, Ełku, Braniewie, Morągu i Giżycku.
Mimo że szkolenie odbyło się w ramach akcji „Wakacje w mundurze” i było skierowane głównie do nauczycieli i uczniów szkół średnich oraz studentów to duża grupa ochotników jest aktywna zawodowo. Blisko 80 inspirujących, pełnych pasji ludzi. Na co dzień wykonują różne zawody. Są w różnym wieku, mają różne historie i rozmaite pasje, ale łączy ich jedno – chcą żyć w bezpiecznym kraju, realizować marzenia i nauczyć się czegoś nowego.
W trakcie szkolenia nowi żołnierze musieli zmienić całkowicie swój dotychczasowy tryb życia. Niełatwo było przyzwyczaić się do ciągłego obcowania z bronią. Na intensywność szkolenia wpłynęły liczne zajęcia w trudnym terenie. Pogoda też nie pomagała. Do tego musztra i opanowanie żołnierskich regulaminów.
Przysięga w Ełku będzie pierwszą, po dłuższej przerwie, z udziałem rodzin i bliskich żołnierzy. W uroczystości wezmą udział także przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych, służb mundurowych, Kościoła, kombatanci, parlamentarzyści oraz mieszkańcy.
Terytorialsi zaznaczyli swoją obecność w Ełku już w 2018 roku. Wówczas powstała tu kompania saperów. Jednak od czerwca liczba żołnierzy w Ełku będzie stale rosła. Wszystko za sprawą nowo utworzonego batalionu lekkiej piechoty, którym obecnie dowodzi major Paweł Supiński – ełczanin, z wieloletnim doświadczeniem wojskowym.
Z obecności Wojsk Obrony Terytorialnej w Ełku cieszą się również mieszkańcy i władze miasta.
— Historia zatacza koło. Wojsko wraca do Ełku. A jak jest to ważne pokazuje czas pandemii, wydarzenia w Ukrainie. Obrona terytorialna, współpraca z ludnością cywilną i z lokalnym samorządem. To jeden z ważniejszych priorytetów dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa i działań w czasie klęsk żywiołowych, pandemii czy innych zagrożeń. Cieszę się, że nasze starania w Ministerstwie Obrony Narodowej o utworzenie w Ełku batalionu WOT zakończyły się sukcesem, tym bardziej, że nasze miasto ma przecież tradycje wojskowe oraz zaplecze techniczne, z którego będą korzystali żołnierze. To także szansa dla ełckiej młodzieży, która – po zakończeniu nauki w Centrum Edukacji Mundurowej – będzie mogła kontynuować służbę w wojsku — podkreśla prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz.
Tuż po uroczystości, żołnierze Obrony Terytorialnej zaprezentują pojazdy i sprzęt, jakim dysponują na co dzień. Będzie okazja, aby porozmawiać o misji i zadaniach WOT, a także skosztować wojskowej grochówki. Nie zabraknie atrakcji dla najmłodszych.
Napisz komentarz
Komentarze