10 stycznia do odprawy granicznej na kierunku wyjazdowym z Polski stawił się 38-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego. Mężczyzna był zdziwiony, kiedy funkcjonariusze SG zatrzymali go, celem przedstawienia zarzutów.
Okazało się, że podróżny pod koniec ubiegłego roku jechał z Rosji do Polski i przedstawił dowód rejestracyjny swojego pojazdu. Funkcjonariusze z PSG w Grzechotkach poddali analizie dokument i stwierdzili, że pieczątki oraz podpisy osób uprawnionych do przeprowadzenia badań technicznych auta są sfałszowane.
38-latek, mieszkający trochę w Polsce, trochę w Rosji, przyznał się, że kilka razy w dowodzie rejestracyjnym Opla Astry postawił pieczęcie, świadczące o pozytywnym przeglądzie pojazdu. Dodatkowo złożył podpis.
Za popełniony czyn, w uzgodnieniu z braniewską prokuraturą, ukarano go grzywną w wysokości 1 tys. złotych.
ZAREKLAMUJ SIĘ
w Nowinach Północnych!WIĘCEJ:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96
Napisz komentarz
Komentarze