Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Niepokonani, choć bez sponsora. Dziennik trenera. Odcinek 10 (rok 1998)

Mamy sporo sportowej satysfakcji po ważnym zwycięstwie w Malborku. Zawsze warto ciężko pracować na treningach, aby mieć takie poczucie. Mam wrażenie, że tworzy się świetna drużyna. Z pokorą spoglądamy w przyszłość. Do osiągnięcia celu jeszcze sporo przeszkód. Nie tylko sportowych.
Niepokonani, choć bez sponsora. Dziennik trenera. Odcinek 10 (rok 1998)
21 marca 1998 r. Drużyna Zatoki Braniewo przed meczem z „Kasztelanem” w Papowie Biskupim. Od lewej na górze: L. Strembski, A. Boros, W. Barnat, C. Brzeski, A. Fedoruk, J. Gawryś, M. Zawada, M. Trzpioła. Na dole: C. Lisiewicz, S. Cierlicki, M. Rybarczyk, J. Graczyk, R. Żuralski

Autor: Fot. Archiwum Lecha Strembskiego

W „Dzienniku Bałtyckim” z dnia 13 marca 1998 r. ukazał się artykuł pt. „Brakuje sponsora”, który po raz pierwszy, otwarcie poruszył temat sponsorowania braniewskiej drużyny. W skrócie mówiąc, nie łatwo jest nadążyć za sportową jakością rozwijającego się zespołu. Zaczynają pojawiać się zaległości płacowe wobec zawodników.

W poszukiwaniu sponsora
Zapotrzebowanie na piłkę nożną w Braniewie rośnie. Na mecze potrafi przyjść nawet dwa tysiące kibiców. Pomaga nam samorząd oraz doraźnie niezawodne EB. W sferze marzeń pozostaje jednak umowa długofalowego sponsoringu. Na drodze poszukiwań złotówek pojawia się też Halex oraz sporo innych braniewskich firm.
Pamiętam, że artykuł ten wywołał sporo kontrowersji, a wypowiadającemu się w nim ówczesnemu dyrektorowi klubu Tomaszowi Mokrzyckiemu, napsuł sporo krwi. No cóż, jak nie trudno było przewidzieć, temat braku pieniędzy będzie nam bezustannie towarzyszył.
Ale wróćmy do naszej gry w III lidze.

Pewne zwycięstwo ze Stolemem
14 marca 1998 r. Mecz Zatoka Braniewo – Stolem Gniewino 3:0 (2:0).
W fatalnych warunkach atmosferycznych, lecz już z Fedorukiem, Zatoka po dobrym meczu pewnie pokonuje Stolem Gniewino 3:0. Bramki zdobyli: Marek Zawada w 3 i 87 minucie oraz Adam Fedoruk w 44 min. (z rzutu karnego). Pierwsza bramka padła po dośrodkowaniu Cezarego Brzeskiego. Druga to efekt zagrania piłki ręką w polu karnym przez zawodnika z Gniewina i podyktowania przez arbitra rzutu karnego, którego skutecznym wykonawcą był Fedoruk. W 87 minucie piłka w polu karnym Stolemu jak po sznurku przeszła od Cierlickiego do Lisiewicza, a następnie do Zawady, który spokojnie umieścił ją w bramce – jak pisał Paweł Osmański. Zwycięstwo pozwala nam na awans na piąte miejsce w tabeli.
Skład Zatoki: Rybarczyk – Brzeski C., Żuralski, Barnat – Lisiewicz, Gawryś, Boros, Fedoruk, Graczyk – Zawada, Spyra (46’ Cierlicki).

Zima trzymała długo
21 marca 1998 r. Mecz Kasztelan Papowo – Zatoka Braniewo 0:1 (0:1).

Do wiosny chyba jeszcze daleko, bo od kilku tygodni na większości boisk utrzymują się zimowe warunki. Również w Papowie piłkarze muszą walczyć nie tylko z przeciwnikiem, ale również z zalegającym mokrym śniegiem.
Radzimy sobie z tym problemem trochę lepiej. Jedyny gol padł w 30 minucie po akcji Adama Fedoruka i jego precyzyjnym dośrodkowaniu. Uderzenie Jacka Graczyka też było niczego sobie – z bliska, ale precyzyjnie i z pierwszej piłki. Po przerwie nadal inicjatywa należała do naszej drużyny. W 55 min. najpierw Lisiewicz, a później Boros z rzutu wolnego nie zdołali pokonać bramkarza Kasztelana. Pięć minut później Fedoruk minął dwóch graczy gospodarzy, wpadł w pole karne, ale strzału nie oddał, gdyż ubiegł go obrońca. Po tym meczu wskakujemy na czwarte miejsce  w tabeli.
Skład Zatoki: Rybarczyk – Brzeski C., Żuralski, Barnat – Lisiewicz, Gawryś (65’ Brzeski D.), Boros, Cierlicki (80’ Spyra), Graczyk – Fedoruk, Zawada.

 

Tabela III ligi „Pomorze” po 21 kolejce rozgrywek

 

 

Czwarta siła
28 marca 1998 r. Mecz Zatoka Braniewo – Pogoń Lębork 2:0 (0:0).

„Nadal niepokonani”, „Czwarta siła”, „Od zwycięstwa do zwycięstwa” – to tytuły niektórych artykułów prasowy jakie ukazały się po wygranym przez Zatokę meczu z Pogonią Lębork. Miło było czytać te relacje. Naprawdę graliśmy dobrze, choć pojawiały się w naszej grze również błędy, zwłaszcza po rzutach rożnych wykonywanych przez przeciwnika w 1 i 43 minucie. Świetnie otworzyliśmy drugą część meczu. Już pierwsza ofensywna akcja naszej drużyny przyniosła prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Maciej Spyra, a najwyżej wyskoczył Tomasz Reginis i strzałem głową pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Pogoni – Leykowi. Wynik meczu ustalił w 75 min. Adam Fedoruk, który przyjmuje podanie od Roberta Żuralskiego, następnie mija dwóch obrońców i strzela obok bramkarza gości. Nasza drużyna odniosła zasłużone, ale ciężko wywalczone zwycięstwo.
Skład Zatoki: Rybarczyk – Brzeski C., Żuralski, Graczyk (85' Król) – Cierlicki, Barnat, Boros, Fedoruk, Spyra (88' Podbielski) – Reginis, Zawada.

 

W kolejnym odcinku: nie trafiamy z formą sportową na mecz w Wejherowie, zwycięstwo z liderem, łatwy mecz w Bydgoszczy, z Bałtykiem bez niespodzianki a z Wierzycą remis.

 

 

 


R E K L A M A
w Nowinach Północnych!

KONTAKT:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96

 

 

 

 

 

 











 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama