Sale prób tworzone przez organizacje kulturalne lub społeczne
Dużym ułatwieniem dla początkujących muzyków może być fakt, że bardzo często domy kultury, świetlice, spółdzielnie mieszkaniowe, a nawet parafie starają się zorganizować młodzieży odosobnioną przestrzeń, w której mogą bezkarnie ćwiczyć, nikomu nie przeszkadzając. Często takie instytucje posiadają np. położone na obrzeżach miasta magazyny do wynajęcia, które przystosowują do potrzeb młodych ludzi. Jest to bardzo opłacalne rozwiązanie, bo zwykle koszt wynajęcia takiej prowizorycznej „sali prób” nie przekracza możliwości nastolatków, a w wielu przypadkach instytucje, które sprawują pieczę nad całym przedsięwzięciem, starają się zapewnić początkującym muzykom instrumenty, na których mogliby ćwiczyć.
Sala prób w piwnicy lub w garażu
Najtańszą opcją dla zespołów, które chcą razem ćwiczyć jest zaadaptowanie własnymi siłami do tego celu piwnicy lub garażu. Aby to zrobić, wystarczy zbudować w pomieszczeniu swego rodzaju skrzynkę: na około 10 cm od ściany należy przymocować styropian, na to warstwę wełny mineralnej, a dopiero na samym końcu płytę wiórową. W tak wygłuszonym pomieszczeniu zespół będzie mógł ćwiczyć do woli, a rodzina i sąsiedzi nie będą skazani na wieczny hałas. Taka sala jest dużo tańszym rozwiązaniem niż wynajmowanie miejsca, w którym można ćwiczyć. Jedynym minusem jest fakt, że instrumenty muzycy muszą mieć własne, a nagłośnienie może pozostawiać wiele do życzenia. Jednak dla młodych ludzi, których często cechuje pasja i zaangażowanie, takie przeszkody nie powinny stanowić problemu.
Artykuł Sponsorowany.