Kilkanaście minut przed godziną 11:00, w niedzielę 5 kwietnia, braniewscy strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze mieszkania na poddaszu budynku wielorodzinnego. Do zdarzenia doszło w Braniewie przy ulicy Matejki. Na miejsce pożaru skierowano trzy pojazdy z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie strażaków WSP, strażaków ochotników z OSP Braniewo oraz policjantów.
Strażacy prowadzili działania od wewnątrz oraz z zewnątrz, wykorzystując podnośnik hydrauliczny. Po kilku minutach pożar udało się ugasić. W wyniku pożaru spaliła się kuchnia oraz cześć przedpokoju.
Na miejscu obecny był burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki, pracownik urzędu miasta Marek Wynimko oraz zastępca komendanta powiatowego policji Anna Kos.
Na szczęście nikt z lokatorów nie ucierpiał – w chwili zauważenia ognia opuścili mieszkanie. Zniszczenia są jednak duże. W mieszkaniu mieszkała 4-osobowa rodzina – rodzice i dwie córki w wieku 9 lat i 7 lat. Oprócz kuchni, która doszczętnie spłonęła, także częściowo spalił się przedpokój, zniszczone są również sąsiednie pomieszczenia (w wyniku silnego zadymienia).
Na platformie zrzutka.pl ogłoszona została zbiórka. Każdy może wesprzeć w niej pogorzelców dobrowolną wpłatą.
„Zachęcamy i prosimy wszystkich o wsparcie dla Naszych przyjaciół. Jeśli ktoś nie może wspomóc ich finansowo, niech chociaż udostępni tą zrzutkę aby dotarła do jak największej liczby potencjalnych darczyńców. To skromni i wspaniali ludzie, którzy nigdy nie odmawiali innym pomocy. Szczególnie tragiczna jest pora – w okresie kiedy trwają przygotowania do Świąt Wielkanocnych – spotkała ich ogromna tragedia. Całość kwoty ze zrzutki trafi do Janka i Doroty Sobolewskich i pomoże im w zakupie najpotrzebniejszych rzeczy i przybliży ich do remontu mieszkania" – czytamy na stronie zrzutka.pl
Indywidualny numer konta zrzutki, na które można wpłacać pieniądze: 54 1750 1312 6880 9042 8352 1965.
Napisz komentarz
Komentarze