Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama dotacje rpo

Czy szpital straci 4 miliony dotacji? „Jest takie zagrożenie”

BRANIEWO. Były uściski, kwiaty i gratulacje. Była radość z dofinansowania, które... może przepaść. Okazało się, że braniewskie starostwo i spółka Powiatowe Centrum Medyczne planując budowę bloku operacyjnego nie doszacowało kosztów inwestycji.
Czy szpital straci 4 miliony dotacji? „Jest takie zagrożenie”

Autor: © Wojciech Andrearczyk

AKTUALIZACJA z dnia 7 lutego 2023 r.: Starostwo Powiatowe nie zgodziło się z nami, że koszty budowy bloku operacyjnego były niedoszacowane (PRZECZYTAJ "Sprostowanie"). Nie zgodziło się także z innymi stwierdzeniami. Warto tu zaznaczyć (o czym również przypominamy w tekście poniżej), że nie otrzymaliśmy odpowiedzi na żadne z zadanych 19 stycznia pytań.


 

Mimo fiaska dwóch przetargów PCM Sp. z o.o. ogłosiło kolejny – trzeci – przetarg na wykonanie prac. Oferty mają zostać otwarte 14 lutego. Czy i ten przetarg zakończy się niepowodzeniem? Tego nie wiemy.
Niestety – nie znamy także odpowiedzi na kilka innych pytań, gdyż mimo upływu ponad dwóch tygodni nie otrzymaliśmy od starosty braniewskiego Karola Motyki odpowiedzi na nie.

Co zatem wiemy?
Wiemy, że potencjalni wykonawcy wycenili budowę bloku operacyjnego na 14-18 milionów złotych. Powiat przewidział na ten cel około... 6,7 miliona. Czyli mniej niż połowę. Taką wycenę zrobiono niemal 3 lata temu. Gdy realia na rynku były znacznie inne, niż obecne. Zaznaczmy: chodzi tylko o sam budynek, bez wyposażenia w sprzęt medyczny konieczny do przeprowadzania operacji.
— Pobudowanie nowego budynku będzie mniej kosztochłonne niż rozbudowa i powiększenie istniejącego bloku na czwartym poziomie szpitala — przekonywała tymczasem jeszcze w marcu ubiegłego roku prezes PCM Bożena Duduś.
Jak widać przewidywania pani prezes minęły się z rzeczywistością. Mówili o tym także powiatowi radni, zajmując się tym tematem – choć na chwilę – na kilku sesjach.

Mamy ogromne problemy
We wrześniu 2022 r. o inwestycję w blok operacyjny w PCM w Braniewie pytał radny Leszek Dziąg.
Na chwilę obecną są ogromne problemy — nie ukrywał wicestarosta Krzysztof Kowalski. — Został zorganizowany przetarg, w którym wzięło udział trzech oferentów. Jednak kwota, którą przedstawiono, przekracza możliwości powiatu. W związku z powyższym postanowiono podejść po raz drugi do ogłoszenia przetargu. Liczymy na korzystniejszą ofertę, ponieważ do wykorzystania jest kwota w wysokości 4 mln zł z Urzędu Marszałkowskiego [kwota dotacji – przyp. red.].
Jaką kwotę zaproponowali potencjalni wykonawcy bloku operacyjnego? Mowa była o ofertach w granicach 14-18 mln złotych.
— My mamy 4 miliony, zatem Powiat na chwilę obecną musiałby dołożyć środki w wysokości około 10 mln złotych — zauważył wicestarosta Kowalski.
Kolejny – drugi przetarg – również zakończył się niepowodzeniem, ponieważ kwota wyniosła około 16 mln złotych.

Gdyby marszałek dał więcej...
Według wicestarosty Mirosława Kudlińskiego problem leży gdzie indziej. Całkowity koszt inwestycji (samego budynku) wyliczono na 6,7 mln złotych (takie wyliczenia zrobiono 3 lata temu, gdy starano się o dofinansowanie).
— Problem polega na tym, że urząd Marszałkowski dał nam dofinansowanie w wysokości 85 proc. tej kwoty, czyli wynoszące nieco ponad 4 mln złotych — mówił na jednej z sesji wicestarosta Kudliński. — Gdyby było wyższe, to jako samorząd moglibyśmy to udźwignąć. Nie do końca jest to atrakcyjna oferta. Wiążąc się z takim dofinansowaniem i nie mając pokrycia na całą inwestycję, to jest zagrożenie, że będziemy musieli oddać te 4,2 mln złotych.

Czy szpital się rozwija?
— Szpital się rozwija, zgodnie z zalecaniami służb wojewody, czyli sanitarnych, ale również ważna jest sama rozbudowa szpitala, bo widzimy nadzieję w wielu nowych kierunkach rozwoju tej placówki medycznej — mówił w marcu ubiegłego roku starosta braniewski Karol Motyka. — Będziemy budować nowy i nowoczesny blok operacyjny, który zapewne z czasem będzie również dobrze wyposażony.
Przeciętnemu mieszkańcowi powiatu trudno jest zauważyć ten rozwój. W szpitalu zostały zlikwidowane dwa oddziały: dziecięcy i ginekologiczno-położniczy. Rodzice z chorymi dziećmi muszą jeździć do szpitala w Elblągu.
Czy jest planowana reaktywacja zamkniętych oddziałów? Jeśli tak – to kiedy? Jeśli nie – to dlaczego? Na te pytania braniewski starosta nie udzielił nam odpowiedzi.
A skoro „szpital się rozwija” – to na czym polega ten rozwój? To pytanie także pozostało bez odpowiedzi.

Kolejna pożyczka dla szpitala
Zarząd Powiatu Braniewskiego 10 stycznia przyznał Powiatowemu Centrum Medycznemu pożyczkę w wysokości 700 tys. złotych. Na co pieniądze te zostaną przeznaczone? Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na to pytanie.
Ile obecnie wynosi zadłużenie szpitala i jakie kroki zostały podjęte, aby je spłacić? Na to pytanie również nie udzielono nam odpowiedzi.

 

Blok operacyjny, który miałby powstać przy braniewskim szpitalu, to zupełnie nowy dwukondygnacyjny budynek z podpiwniczeniem, który zostałby dobudowany do już istniejącego. Miałby być połączony z nim łącznikiem. W ramach projektu do nowego budynku zostałby przeniesiony blok operacyjny z dwoma salami operacyjnymi, oddział chirurgii ogólnej oraz wszystkie pomieszczenia pomocnicze (m.in. diagnostyka i tomograf, którego zakup jest planowany). Powierzchnia przeznaczona na blok operacyjny wraz z pomieszczeniami pomocniczymi oraz oddział chirurgii ogólnej miałby wynosić 800 m kw.

 

Po naszej publikacji Starostwo Powiatowe w Braniewie odniosło się do zawartych w niej treści (PRZECZYTAJ). Wyjątkowo szybko – bo już w nieco ponad 24 godziny. Żałujemy bardzo, że tak szybko nie odpowiedziano na nasze pytania – chętnie zamieścilibyśmy je w tekście źródłowym. Co na pewno zainteresowałoby mieszkańców powiatu braniewskiego. Pytania zamieszczamy poniżej.

1. Do 2023 r. miały zostać zakończone prace związane z budową bloku operacyjnego w Powiatowym Centrum Medycznym w Braniewie. Dlaczego do tej pory nawet się nie rozpoczęły?
2. Według posiadanych przeze mnie informacji, oferta złożona przez zainteresowanych wykonawców przekracza ponad dwukrotnie kwotę, jaką Powiat Braniewski przeznaczył na tę inwestycję. Czy oznacza to, że ktoś niewłaściwie oszacował koszty budowy? Jeśli tak – to kto?
3. Czy występując o dotację miał Pan wiedzę, że kwota budowy jest znacznie zaniżona i że nie odpowiada obecnym realiom na rynku?
4. Dlaczego przy występowaniu z wnioskiem o dotację założono, że budowa bloku operacyjnego wyniesie 6,7 mln złotych, skoro były to wyliczenia sprzed 2 lat, mocno nieodpowiadające współczesnym realiom?
5. Czy Powiat Braniewski zamierza ogłaszać kolejny przetarg na wyłonienie wykonawcy, czy też rozważany jest zwrot dotacji pozyskanej z Urzędu Marszałkowskiego?
6. W szpitalu zostały zlikwidowane dwa oddziały: dziecięcy i ginekologiczno-położniczy. Czy jest planowana reaktywacja tych oddziałów? Jeśli tak – to kiedy? Jeśli nie – to dlaczego?
7. W marcu ubiegłego roku przekonywał Pan, że „szpital się rozwija” oraz że „widzimy nadzieję w wielu nowych kierunkach rozwoju tej placówki medycznej” – czy może Pan wskazać, jakie nowe oddziały powstały w ciągu ostatniego roku w braniewskim szpitalu i na czym miałby polegać ten rozwój?
8. Zarząd Powiatu Braniewskiego 10 stycznia przyznał Powiatowemu Centrum Medycznemu pożyczkę w wysokości 700 tys. złotych. Na co pieniądze te zostaną przeznaczone?
9. Ile obecnie wynosi zadłużenie szpitala i jakie kroki zostały podjęte, aby je spłacić?

 

 


Gazeta w Braniewie i powiecie braniewskim –

– "NOWINY PÓŁNOCNE"

 

REKLAMA:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96

 

 

 

 

 

 











 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Na co pieniądze te zostaną przeznaczone? 06.02.2023 16:02
Na opłacenie faktur wystawionych przez lekarzy, czyt. sprzedawców środków farmaceutycznych

karolina 06.02.2023 21:23
pieniądze zostana przeznaczone na zatrudnienie swoich,na osobe która jest zatrudniona [...] Interes rodzinny niczym prywatne rańczo kwitnie w najlepsze Najgorszy szpital w całej Polsce to ten własnie szpital. 

nbr majka 10.02.2023 18:50
Zgadzam si,ę ,niestety to prawda najgorszy szpital w kraju.Folwark rodzinny. Bardziej się zwija niż rozwija , tworzą zamiast oddziałów zole. Lepiej byłoby go zamknąć

Reklama
Reklama
Reklama