W ostatnich dniach odnotowano kilka zdarzeń związanych z niewłaściwym eksploatowaniem urządzeń grzewczych, zaniedbaniami w zakresie przeglądów i czyszczenia przewodów kominowych, które mogły zakończyć się tragicznie dla mieszkańców.
24 listopada 2019 roku, około godz. 9:00 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Braniewie odebrał zgłoszenie o zadymieniu w części poddasza budynku dwurodzinnego. Do zdarzenia doszło w Starym Siedlisku (gm. Wilczęta). Na miejscu okazało się, że w wyniku pożaru sadzy w przewodzie kominowym doszło do zapalenia się wyposażenia pomieszczenia na poddaszu.
Na szczęści nikt z lokatorów nie ucierpiał, jednak straty pożarowe uniemożliwiły pobyt lokatorów w mieszkaniu.
Na miejsce pożaru skierowano strażaków-ochotników z Wilcząt, Starego Siedliska, Gładysz oraz PSP w Braniewie. Strażacy z uwagi na zadymienie pracowali w aparatach powietrznych oraz dodatkowo wykorzystali podnośnik hydrauliczny.
Dwa dni wcześniej (22 listopada), kilkanaście minut po godzinie 8:00, cztery pojazdy pożarnicze zastały skierowane do pożaru na drewnianej klatce schodowej obiektu wielorodzinnego w Braniewie przy ulicy Gdańskiej. Wczesne zauważenie i zgłoszenie zadymienia wydobywającego się z poddasza w połączeniu z dynamiczną interwencją strażaków zapobiegło tragedii.
Warto przypomnieć, że zapalenie się sadzy w kominie jest to zapalenie się cząstek nagromadzonych wewnątrz przewodów kominowych (spalinowych), które zbierały się w czasie pracy urządzeń ogrzewczych, a nie były systematycznie usuwane przez kominiarza.
Po pierwsze – należy zwrócić uwagę na rodzaj materiału, który spalamy w naszych piecach CO. Mokre drewno powoduje osadzanie się dużych ilości sadzy w przewodzie kominowym. Paląc dwa tygodnie świeżym, mokrym drzewem lub kiepskiej jakości węglem można stworzyć warunki do powstania takiego pożaru.
Po drugie – należy pamiętać o regularnym czyszczeniu przewodów kominowych, za co odpowiada właściciel obiektu, na którym ciąży obowiązek wzywania firmy kominiarskiej. W przypadku pieców na paliwa stałe przewody kominowe powinny być czyszczone cztery razy w roku. Raz w roku uprawniony kominiarz musi wydać opinię dopuszczającą instalację kominową do użytku.
To już ostatni czas dla tych wszystkich spóźnialskich, aby przed nadejściem zimy dokonać pełnej kontroli stanu urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych. Od tego na ile rzetelnie zadbamy o stan urządzeń grzewczych zależeć będzie nasze bezpieczeństwo i naszych bliskich. Strażacy również zachęcają aby wyposażać domy w urządzenia podnoszące poziom bezpieczeństwa, które będą alarmować nas w przypadku pojawienia się tlenku węgla. Czujka dymu czy tlenku węgla może okazać wspaniałym prezentem na zbliżające się święta dla naszych najbliższych a jednocześnie przyczyni się do podniesienia poziomu bezpieczeństwa.
Napisz komentarz
Komentarze