Do braniewskiej komendy Policji stawił się 54-letni mężczyzna, który złożył zawiadomienie o kradzieży roweru górskiego. Rower zginął spod mieszkania 54-latka. Do kradzieży doszło dwa dni wcześniej. Początkowo poszukiwania roweru prowadził sam pokrzywdzony. Gdy nie udało mu się go odnaleźć, postanowił powiadomić o tym policjantów.
Policjanci w pierwszej kolejności przystąpili do sprawdzenia wszelkich punktów zajmujących się kupnem i sprzedażą używanych rowerów. Intuicja oraz doświadczenie funkcjonariuszy nie zawiodły. Okazało się, że pewien 22-letni mieszkaniec Braniewa następnego dnia po kradzieży sprzedał rower w jednym z lombardów.
Policjanci szybko ustalili tożsamość mężczyzny a następnie udali się do niego z wizytą. Gdy zapukali do drzwi 22-latka, ten nie krył zdziwienia ich obecnością. Mężczyzna przyznał się do kradzieży oraz dobrowolnie poddał się karze.
Gazeta w Braniewie i powiecie braniewskim –
– "NOWINY PÓŁNOCNE"
REKLAMA:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96
Napisz komentarz
Komentarze