Przenikanie na teren przeciwnika, patrolowanie, topografia, budowanie bazy – to tylko kilka z zagadnień, które realizują podczas zajęć.
— Zwiadowcy najlepiej czują się w lesie, dlatego też bardzo często się tam szkolą — mówi plut. Marcin Nowak, p.o. dowódcy plutonu rozpoznania 9BBKPanc.
Szkolenia drużyn rozpoznawczych do lekkich nie należą. Zwiadowcy testują swoje umiejętności w trudnych, czasami ekstremalnych warunkach. W ekipie zwiadowców 9BBKPanc. jest także jedna przedstawicielka płci pięknej.
Napisz komentarz
Komentarze