Mundurowi z grupy mobilnej Służby Celno-Skarbowej, pełniący dzisiejszej nocy (z 10 na 11 kwietnia) służbę na przejściu granicznym w Grzechotkach, zainteresowali się rosyjską ciężarówką Mercedes Benz. Do odprawy celnej podjechała ona kilka minut przed północą.
Kierowca, mieszkaniec Kaliningradu, zapewniał, że nie wiezie nic niedozwolonego i po kontroli kabiny mogłoby się wydawać, że mówi prawdę. Jednak po prześwietleniu promieniami rentgenowskimi części ładunkowej okazało się, że jednak wiezie, i to w dużej ilości.
Obraz ze skanera pokazał, że w jej przedniej części skonstruowano dodatkową ściankę i w powstałej tak skrytce ukryto papierosy. W sumie funkcjonariusze wydobyli z niej 15 999 paczek.
Gdyby ten towar wjechał do Polski skarb Państwa straciłby prawie 400 tys. złotych z tytułu niezapłaconego cła i podatków.
Przerobiona ciężarówka trafiła na celniczy parking zaś wobec kierowcy wszczęto sprawę karną i za przemyt odpowie on przez polskim sądem.
Napisz komentarz
Komentarze