Tym razem podopieczni Daniela Koguta wygrali w Biskupcu Pomorskim z miejscową Ossą. Czołówka ligi także wygrywa i Zatoka nadal zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli.
W sobotę wieczorem w blasku jupiterów doszło do spotkania sąsiadów z ligowej tabeli. Przed tym meczem obydwa zespoły miały na swoim koncie tyle samo punktów (35). Rywale wygrali wszystkie spotkanie na wiosnę, a licząc z rundą jesienną podopieczni Remigiusza Sobocińskiego mieli wygrane cztery spotkania z rzędu.
Gospodarze mieli coś do udowodnienia Zatoce, bo jesienią przegrali w Braniewie 2:8! Rewanż także się nie udał Ossie, Zatoka bez problemu zgarnęła komplet punktów w klasie okręgowej, było to jedenaste zwycięstwo Zatok w tym sezonie.
Wynik spotkania w 10. minucie otworzył Bartłomiej Tyrawski, po zmianie stron wynik spotkania podwyższył Łukasz Wolak. Goście pod koniec meczu strzelili bramkę kontaktową, ale ostateczne cios zadał Wojciech Kimso z Zatoki.
Zatoka wygrała wszystkie trzy spotkania w rundzie wiosennej, podobnie zresztą jak pozostałe czołowe drużyny ligi: Polonia Pasłęk, Sokół Ostróda i Start Nidzica. W Wielką Sobotę na pewno któryś z czołowych zespołów straci punkty. Zatoka przy ulicy Botanicznej zagra z liderem Polonią Pasłęk. Początek meczu o godzinie 15:00.
Wałsza Pieniężno niestety nie może zaliczyć rundy wiosennej do udanej. Podopieczni Kamila Graczyka przegrali trzecie spotkanie z rzędu. Tym razem przegrali 0:3 na wyjeździe z Czarnymi Rudzienice. Wałsza zajmuje 12. miejsce z dorobkiem 19. punktów.
Ossa Biskupiec Pomorski – Zatoka Braniewo 1:3
0:1 – Tyrawski (10), 0:2 – Ł. Wolak (58), 1:2 – Foj (82), 1:3 – Kimso (87)
Zatoka: Sznaza – Chomko (90 Jakimczuk), Grzyb, Hebda (73 Jakimczuk), Kimso, Korkliniewski, Rynkowski, Śniegocki (70 Kowalczyk), Tyrawski, A. Wolak, Ł. Wolak (70 Lichołat).
.jpg)
Napisz komentarz
Komentarze