Na przejściu granicznym w Grzechotkach funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej skierowali do kontroli szczegółowej samochód osobowy, którym kierował obywatel Polski.
Mundurowi znaleźli w pojeździe prawie 2,5 tys. szt. nielegalnych papierosów. Z uwagi na ukrycie kontrabandy w specjalnie skonstruowanych skrytkach, do których dostęp był skomplikowany, kontrola auta trwała blisko 5 godzin.
Jednym miejscem, gdzie schowano towar był lewy bok bagażnika, za wycięciem w stalowej, fabrycznej ściance. Dostęp możliwy był poprzez odkręcenie zaślepki pod tapicerką bagażnika.
Druga przestrzeń, w której schowane były papierosy znajdowała się w desce rozdzielczej pojazdu, w miejscu na poduszkę powietrzną.
Aby się do niej dostać, należało zdemontować deskę rozdzielczą. Jej zdjęcie utrudniał elektromagnes, którego mechanizm i zasadę działania ostatecznie wskazał kierowca.
Ponieważ pojazd przystosowany był do przemytu, trafił na parking depozytowy oddziału.
Napisz komentarz
Komentarze