To spotkanie wyjątkowo odbyło się w Pieniężnie. Aktualnie w Braniewie trwają prace konserwacyjne na murawie stadionu przy ulicy Botanicznej. Gdy modernizowano stadion to Zatoka grała we Fromborku, tym razem jednak padło na inną miejscowość z powiatu braniewskiego – Pieniężno, gdzie na co dzień gra miejscowa Wałsza.
Wynik spotkania był już ustalony do przerwy. Gospodarze byli bardzo skuteczni w polu karnym rywala. Zatoka po pierwszych 45. minutach prowadziła 4:0, w tym dwa gole strzelił Łukasz Wolak.
Po przerwie Zatoka nie zatrzymała się i ostatecznie piłkarze z Braniewa wygrali z Płomieniem 7:1. Był to udany rewanż za spotkanie z rundy jesiennej, kiedy to Zatoka tylko zremisowała w Turznicy 1:1.
Braniewski klub zajmuje obecnie czwarte miejsce w ligowej tabeli. Piłkarze trenera Koguta wywalczyli na ten moment 35. punktów. Do dwóch czołowych zespołów ligi (Polonia Pasłęk i Sokół Ostróda) strata wynosi 6. punktów.
Dzień wcześniej Wałsza Pieniężno przegrała u siebie 0:2 z Huraganem Morąg. Podopieczni Kamila Graczyka zajmują 12. miejsce z dorobkiem 19. punktów.
WYNIK
Zatoka Braniewo – Płomień Turznica 7:1
1:0 - Grzyb (22), 2:0 - Korkliniewski (23), 3:0, 4:0 - Ł. Wolak (29, 37), 5:0, 6:0 - Rynkowski (49, 54), 7:0 - Tyrawski (73), 7:1 - Jarzyna (89)
SKŁAD
Zatoka: Ptak (46 Sznaza) – Chomko, Grzyb (60 Lichołat), Hebda (60 R. Jakimczuk), Kimso, Koczara (60 Kowalczyk), Korkliniewski (60 K. Jakimczuk), Rynkowski, Tyrawski (77 Kołodziejski), A. Wolak, Ł. Wolak (60 Śniegocki).
Napisz komentarz
Komentarze