Pierwszy mecz tej kolejki nie rozczarował. Pojedynek pomiędzy Mundurowymi, a Oldboys/FC2000 był zacięty i wyrównany. Trudno było wskazać faworyta do zwycięstwa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym i tylko jednobramkowym prowadzeniem Oldboys, chociaż okazji zdecydowanie mieli więcej. W drugiej połowie kibice mogli zobaczyć zdecydowanie więcej bramek. W końcu piłką zaczęli też grać Mundurowi, którzy dość szybko zdobyli bramkę wyrównującą. Dalsza część meczu miała podobny i wyrównany przebieg. Obie ekipy stwarzały sytuacje bramkowe. Oldboys ponownie wyszli na prowadzenie, nie potrafili jednak długo go utrzymać jak też wykorzystać kolejnych okazji do strzelenia gola. To się zemściło. Stróże prawa wbili przeciwnikowi dwie kolejne bramki i mogli po końcowym gwizdku sędziego cieszyć się ze zwycięstwa 3:2.
W drugim pojedynku tej kolejki, lider BALPN drużyna Majek, spotkała się z Granicą. Pierwsi groźną akcje wypracowali sobie przyjezdni z Zagaj, ale nie wykorzystali doskonałej okazji. Po uspokojeniu gry przez Majki przewaga należała do lidera i tylko kwestią czasu było kiedy wpadnie pierwsza bramka. Tak też się stało bo przewaga przyniosła efekty. Drużyna Majek strzeliły rywalowi trzy bramki, sami tracąc tylko jedną. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem lidera 3:1.
Z dużej chmury mały deszcz. Tak krótko można opisać kolejny, trzeci mecz Braniewskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej, w którym spotkały się ze sobą drużyny Słodkich Snów oraz Zakolaków z Pieniężna. Co prawda pierwsza połowa była w miarę wyrównana i zakończyła się strzeleniem tylko jednej bramki przez Słodkie Sny. Za to w drugiej połowie królowała już tylko jedna drużyna. Młodzież z Pieniężna starała się dorównać przeciwnikom, jednak bezskutecznie. Wynik 5:0 dla Słodkich Snów mówi sam za siebie.
Napisz komentarz
Komentarze