Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu

Braniewska Amatorska Liga Piłki Nożnej zagrała dla Jacka Ptaka

BRANIEWO. Każdy mecz czwartej kolejki Braniewskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej rozpoczęty był minutą ciszy. Ta cisza to krótka chwila uczczenia pamięci naszego zmarłego Przyjaciela Jacka Ptaka, który zawsze był z nami, wspierał nas i gwizdał każdy mecz braniewskiej amatorki. Jego odejście to wielka strata dla całej piłkarskiej rodziny, a także dla lokalnej społeczności. Nie da się go zastąpić. Jacek był, jest, będzie, na zawsze w naszej pamięci.
Braniewska Amatorska Liga Piłki Nożnej zagrała dla Jacka Ptaka

Autor: © BALPN Team

Pierwszy mecz tej kolejki nie rozczarował. Pojedynek pomiędzy Mundurowymi, a Oldboys/FC2000 był zacięty i wyrównany. Trudno było wskazać faworyta do zwycięstwa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym i tylko jednobramkowym prowadzeniem Oldboys, chociaż okazji zdecydowanie mieli więcej. W drugiej połowie kibice mogli zobaczyć zdecydowanie więcej bramek. W końcu piłką zaczęli też grać Mundurowi, którzy dość szybko zdobyli bramkę wyrównującą. Dalsza część meczu miała podobny i wyrównany przebieg. Obie ekipy stwarzały sytuacje bramkowe. Oldboys ponownie wyszli na prowadzenie, nie potrafili jednak długo go utrzymać jak też wykorzystać kolejnych okazji do strzelenia gola. To się zemściło. Stróże prawa wbili przeciwnikowi dwie kolejne bramki i mogli po końcowym gwizdku sędziego cieszyć się ze zwycięstwa 3:2.

W drugim pojedynku tej kolejki, lider BALPN drużyna Majek, spotkała się z Granicą. Pierwsi groźną akcje wypracowali sobie przyjezdni z Zagaj, ale nie wykorzystali doskonałej okazji. Po uspokojeniu gry przez Majki przewaga należała do lidera i tylko kwestią czasu było kiedy wpadnie pierwsza bramka. Tak też się stało bo przewaga przyniosła efekty. Drużyna Majek strzeliły rywalowi trzy bramki, sami tracąc tylko jedną. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem lidera 3:1.

Z dużej chmury mały deszcz. Tak krótko można opisać kolejny, trzeci mecz Braniewskiej Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej, w którym spotkały się ze sobą drużyny Słodkich Snów oraz Zakolaków z Pieniężna. Co prawda pierwsza połowa była w miarę wyrównana i zakończyła się strzeleniem tylko jednej bramki przez Słodkie Sny. Za to w drugiej połowie królowała już tylko jedna drużyna. Młodzież z Pieniężna starała się dorównać przeciwnikom, jednak bezskutecznie. Wynik 5:0 dla Słodkich Snów mówi sam za siebie.

Powiązane galerie zdjęć:

 

 


"NOWINY PÓŁNOCNE"
Gazeta w Braniewie i powiecie braniewskim

 

REKLAMA W GAZECIE:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama