Oczywiście ze względów bezpieczeństwa nikt z postronnych osób nie mógł znaleźć się w pobliżu miejsca, w którym doszło do wycieku amoniaku. Dostępu w rejon akcji strażackiej — co zrozumiałe — nie miały także żadne media.
W galerii zdjęć przesłanej przez braniewską Straż Pożarną (poniżej) możecie zobaczyć, jak cała akcja wyglądała z perspektywy strażaków.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wyciek amoniaku w browarze. Jedna osoba ranna
O akcji usuwania wycieku amoniaku informuje mł. bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie:
Do emisji amoniaku doszło w jednej z hal należących do Browaru Namysłów w Braniewie. W wyniku wycieku substancji niebezpiecznej jedna osoba spośród pracowników została poszkodowana.
Na miejsce zdarzenia skierowano strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, którzy jako pierwsi rozpoczęli działania ratownicze. Do akcji dodatkowo skierowano strażaków ze specjalistycznej grupy ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu oraz strażaków-ochotników z jednostek OSP: Braniewo, Żelazna Góra, Lipowina, Gronowo, Frombork.
Strażacy — oprócz ewakuacji osób znajdujących się na terenie browaru — skupili się na ograniczeniu emisji amoniaku na zewnątrz hal produkcyjnych, stawiając kurtyny wodne oraz bezobsługowe stanowiska gaśnicze.
Ratownicy w ubraniach chemicznych przeszukali pomieszczenia sprawdzając, czy nie ma innych osób poszkodowanych.
Na bieżąco — wspólnie z pracownikami browaru — mierzono stężenie uwolnionego amoniaku w atmosferze.
Na czas prowadzonych działań braniewscy policjanci ograniczyli ruch na drogach wokół browaru. Jednocześnie mieszkańców najbliższych domów (znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie browaru) poinformowano o konieczności zamknięcia okien.
Teren akcji podzielony został na cztery odcinki bojowe. Z pobliskiej rzeki Pasłęki i z wykorzystaniem agregatu pompowego pobierano wodę do pojazdów pożarniczych. Instalacja, w której znajdował się amoniak została zamknięta, a substancja niebezpieczna odpompowana do zbiorników znajdujących się w innym obiekcie.
Wokół kompleksu hal zabezpieczono również studzienki kanalizacyjne.
Strażacy usunęli amoniak znajdujący się w halach oraz przewietrzyli obiekty.
Łącznie podczas awarii wyciekło około 50 litrów amoniaku.
W działaniach, które trwały do godz. 23.00, uczestniczyło 17 pojazdów i 60 strażaków.
Napisz komentarz
Komentarze